Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > "Odcinasz dzieciaka od łańcucha". Rutkowski o ratowaniu porwanych
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 01.05.2024 16:03

"Odcinasz dzieciaka od łańcucha". Rutkowski o ratowaniu porwanych

Krzysztof Rutkowski
fot. KAPiF

Krzysztof Rutkowski od kilku dekad bada sprawy kryminalne nie tylko w Polsce, ale i za granicą. W nowym wywiadzie opowiedział o szczegółach niektórych z nich. Jego opowieść wywołuje dreszcze lęku.

Krzysztof Rutkowski: kariera detektywa

Krzysztof Rutkowski otworzył własną agencję detektywistyczną w 1990 roku w Austrii. Jego biuro podejmowało się spraw za granicą i w Polsce. Zaangażowanie w szeroko komentowane w mediach sprawy, jak zabójstwo dokonane przez “matkę Madzi” czy zaginięcie Ewy Tylman i Iwony Wieczorek, przyniosło mu sławę.

Przez długi czas Rutkowski współpracował ze stacją TVN przy serialu “Detektyw”, który dokumentował i opisywał sprawy prowadzone przez jego biuro detektywistyczne. W 2020 został też prowadzącym programu kryminalnego w Superstacji. Teraz udzielił nowego wywiadu w programie “Mali dorośli”. Prowadzący Janek i Antek zapytali, jakie sprawy wzruszają go najbardziej. Krzysztof, sam będący ojcem 12-letniego chłopca, naturalnie zaczął mówić o dzieciach.

Rutkowscy szykują się do drugiego ślubu. Połączą go z komunią syna! "Tworzony jest ołtarz" Krzysztof Rutkowski zaszalał z włosami! Już tak nie wygląda. Zaskoczył metamorfozą. "Styl i klasa"

Krzysztof Rutkowski w nowym wywiadzie: sprawy związane z dziećmi

Rutkowski opowiedział o sprawach kryminalnych, w których w bezpośredni lub pośredni sposób uczestniczyły dzieci. Bywały na przykład sytuacje, w których ludzie detektywa ujmowali przestępczynię, a przy wszystkim obecne było jej dziecko. Jak wtedy postępowali?

My do dziecka podchodzimy i mówimy: “Przepraszamy, ale mama chwilowo będzie musiała pojechać do komendy, bo musimy wyjaśnić sprawę”, nie mówiąc temu dzieciakowi, o co dokładnie chodzi. W samochodzie jest dziecko, jest pies, jest miseczka dla psa na wodę, mama myślała, że załatwi sprawę w pół godziny czy 20 minut, a okazało się, że mama wychodzi z kajdankami na rękach. I co wtedy? Dziecko mówi: “Ale ja pana poznaję, panie Krzysztofie. Co się takiego stało?”. I ja wtedy mówię: “Masz ciocię? Zadzwonimy do cioci”. Mama oczywiście nam dała numer telefonu do cioci, ciocia przyjechała, zabrała dziecko, bo inaczej by trafiło do policyjnej izby dziecka, co dla niego byłoby traumą – tłumaczy Krzysztof.

Detektyw zaznacza, że dzieci pojawiają się w jego sprawach w różnych okolicznościach. Zawsze jednak priorytetem jest to, by zadbać o jego komfort.

Dzieci pojawiają się w naszej robocie w różnych aspektach, w różnych sytuacjach. My jesteśmy bardzo wrażliwi na to, żeby dzieciom pomagać. Ja nigdy nie staram się doprowadzić do tego, żeby dziecko w jakimkolwiek najmniejszym stopniu odczuło pewnego rodzaju krzywdę, którą może odebrać poprzez to, że my wykonujemy naszą robotę – zapewnia Rutkowski.

Dużo trudniejsze do udźwignięcia są sytuacje, w których to dziecko padło ofiarą przestępców. Krzysztof przyznał, że w chwili, kiedy ratuje młode osoby, czuje szczególnie silne emocje. Szczegóły tych spraw porażają, przeczytacie o nich poniżej.

Szczegóły spraw Krzysztofa Rutkowskiego

Pytany o szczególnie trudne emocjonalnie sprawy, Rutkowski bez zastanowienia mówi o tematach rodzinnych, związanych z dziećmi.

Kiedy odbijasz dzieci, które są przetrzymywane gdzieś za granicą. Kiedy odbijasz dziecko, które zostało porwane przez bandytów. Nieważne, czy to dziecko ma 12 lat, czy ma 18 lat. Kiedy odcinasz dzieciaka, który wisi na łańcuchu, przykuty do sufitu przez 27 dni… Na tym dziecku, na tym chłopaku, ponieważ jest to osiemnastolatek, przestępcy petowali papierosy. Są to sytuacje, które wzruszają nawet najsilniejszych, najmocniejszych. Kiedy widzisz, że kajdany, które miał na ręku, wręcz wdarły się w skórę – opowiada z przejęciem Krzysztof.

Niestety, szczegóły takich spraw bywają jeszcze gorsze.

Kiedy rozwijasz mu taśmę, którą chłopak jest oklejony na twarzy i widzisz, że ma rozbity nos, który gnije. To nie są łatwe sytuacje. Ja nie jestem od wzruszania się, ja jestem od roboty. I oczywiście, sprawiam wrażenie i ogólnie ludzie mnie znają jako twardego psychicznie gościa. Bo tak jest. Wiesz, ja nie mazgaję się nad sprawami. Jeżeli znajdujemy trupa, to nie płaczę nad tym trupem, że jest zabity człowiek. Ale jest to też w jakiś sposób zwycięstwo nad tym, że masz ciało odnalezione. Ponieważ rodzice, którzy tracą swoje dziecko, czy kiedy dzieci tracą swojego ojca lub mamę, jeżeli nie wiedzą, co się stało, jest to najgorsze, co może być – mówi z mocą detektyw.

Przypuszczaliście, że był on narażony na tak drastyczne widoki? Poniżej cały wywiad. 

Krzysztof Rutkowski, nowy wywiad, szczegóły spraw, sprawy dotyczące dzieci
Krzysztof Rutkowski z żoną i synem w 2022, fot. KAPiF
Krzysztof Rutkowski, nowy wywiad, szczegóły spraw, sprawy dotyczące dzieci
Krzysztof Rutkowski, fot. KAPiF