Muzyk legendarnego Kultu nie żyje! Będą problemy z pogrzebem? Pojawiły się zaskakujące słowa
Niespodziewana informacja o śmierci muzyka Kultu Janusza Grudzińskiego, przeszyła serca fanów na wskroś. Teraz pojawiły się kolejne przykre wieści - kwestia pogrzebu wciąż stoi pod znakiem zapytania.
Odszedł muzyk Kultu
Informacja o śmierci Janusza Grudzińskiego, wieloletniego muzyka legendarnej grupy Kult, wstrząsnęła wielbicielami polskiej muzyki gitarowej. Smutne wieści o odejściu 61-letniego artysty przekazał jego przyjaciel, dziennikarz Robert Mazurek.
Członkowie zespołu, w którym zmarły udzielał się przez prawie 40 lat pożegnali go poruszającym wpisem na Facebooku, w którym przekazali wyrazy współczucia najbliższym swojego kolegi.
Jasiu na zawsze pozostanie w naszej pamięci, takim, jakim zapamiętaliśmy go, kiedy był z nami przez te wszystkie lata; wspólnych koncertów, tras, prób, płyt i klipów - napisano w komunikacie.
Trudny czas dla fanów Kultu
Kilka dni po śmierci Janusza Grudzińskiego serca wielbicieli Kultu ponownie zadrżały. Lider legendarnej grupy Kazik Staszewski, trafił do szpitala. Choć poinformowano, że jego stan nie zagraża życiu, artysta został zmuszony do odwołania najbliższych koncertów.
Tymczasem wciąż nie wiadomo nic na temat pogrzebu zmarłego przed prawie dwoma tygodniami muzyka. W sieci pojawił się nieoczekiwanie wpis, który rzucił nowe światło na kwestię pochówku. Nie jest on niestety optymistyczny.
Pogrzeb Janusza Grudzińskiego odłożony?
W środę na Facebooku Janusza Grudzińskiego pojawił się komunikat dotyczący mszy żałobnej w intencji zmarłego muzyka. Co ciekawe, pojawiła się również informacja dotycząca pogrzebu.
Okazuje się, że jego data wciąż nie jest znana. Od czasu publikacji komunikatu, nie został on zaktualizowany. Fani wciąż wyczekują na wieści dotyczące terminu ostatniego pożegnania wybitnego artysty.
